Ośrodek Postulatorski Chrystusowców
Sługa Boży ks. Paweł Kontny

Sługa Boży ks. Paweł Kontny

(1910-1945)
chrystusowiec;
zginął w Lędzinach,
stając w obronie cnoty czystości kobiet

Książka

Przyjmij jarzmo...


„...Zachowajcie w obyczajach swych nieskazitelną czystość i świętość życie. Rozważcie, co czynicie; naśladujcie życiem tajemnice, które sprawujecie, a odnawiając pamiątkę śmierci Pańskiej, starajcie się umorzyć w sobie wady i pożądliwości ciała. Niech nauka wasza będzie dla ludu Bożego lekarstwem dusz i niech woń życia waszego będzie radością Kościoła. Niech wasze słowa i przykład będzie zbudowaniem dla domu Bożego to jest wiernych” - mówił uroczyście Ksiądz Kardynał Prymas August Hlond.

5004 aktualizowano: 2012-01-01 21:33

Suscipe, sante Pater...


Naprzód szept, potem gwar, jak w ulu, przeleciał zwartą gromadą. Tłum zafalował, zaszeleścił szerokimi spódnicami kobiet. Dziewczęta nawoływały się rozgorączkowane, dzwoniąc sznurami czerwonych korali o złote krzyżyki na szyi.

4487 aktualizowano: 2011-12-31 17:06

Nad zatoką Fińską.


- Tartu! zawołał konduktor, przechodząc korytarzem obok przedziału. Pasażerowie wysiadali pośpiesznie, nowi zaś cisnęli się z peronu do wnętrza wagonów. Ks. Paweł podniósł swe powieki. Noc, zmęczenie długą podróżą, rytmiczny ruch wagonu i stuk kół ukołysały go drzemką. Wyjrzał przez drzwi na wpół otwarte. Latarnie oświetlały budynek stacyjny i peron, po którym przebiegali zmęczeni urzędnicy kolejowi. Kilku spóźnionych podróżnych biegło w stronę pociągu pośpiesznie. Miasta nie widział. Czarna masa nocy wchłonęła je. Czuło się, że leży w pobliżu zaczajone, że oddycha ciężko wyziewami ulic, błyskając przez sen oczyma oświetlonych z rzadka okien.

4597 aktualizowano: 2011-12-31 17:02

Kataklizmy.


Trzęsła się konwulsyjnie ziemia, powietrze wyło od pędu i świstu bomb. Jakby tysiąc piorunów przetoczyło się po niebie i runęło z trzaskiem na świat. Siedzącym w schronach zdawało się, że się wszystko wali i miażdży ich swoją potwornością. Coś okrutnego było w tym szaleństwie żelaza, dynamitu i ognia. Nerwy - mimo doskonałego ich opanowania - nie wytrzymywały i każdorazowy bliski wybuch wstrząsał ciało mimowolnym drżeniem. Ks. Paweł modlił się.

4604 aktualizowano: 2011-12-31 16:20

Za kratą.


Wąski pasek nieba, zaglądający przez kratę okna, błękitniał świeżością wiosenną. Rzadko przemykał po nim biały obłok, rzadziej jeszcze popielata chmura.

4559 aktualizowano: 2011-12-31 16:15

W przededniu wolności.


Na wysokim wzniesieniu, dominującym nad całą okolicą, leżą Lędziny, wioska górnośląska. Jeszcze wyżej, na wzgórzu, co u swych stóp pozostawia przypadłe doń drobne domki wsi, wznosi się odosobnioną dumą kościół św. Klemensa.

4403 aktualizowano: 2011-12-31 16:09

Zawołaj mnie do Siebie...


Szedł do swej matki i siostry. Sam nie wiedział poco i dlaczego tam idzie. Nie miał ani do swej rodziny, ani też do znajomych z Paprocan żadnej specjalnej sprawy. Coś go jednak ciągnęło, zmuszało. Jakby jakieś przeczucie, czy nakaz wewnętrzny, co osiadł mu w duszy lekkim niepokojem.

4542 aktualizowano: 2011-12-31 15:55

Jak purpurowe maki...


Słuchał cierpliwie, długo. Sypały się słowa oskarżeń. Często czarne, okrwawione bólem, żalem nabrzmiałe, tryskające łzami. A on słuchał z tą litością, zrozumieniem, przebaczeniem i dobrocią, której nic nie potrafi oddać.

4513 aktualizowano: 2011-12-31 15:42

Najpierwsza chwała.


Nie ma go już. Nie wróci nigdy. Tylko - jak na szafirze mlecznej drogi szlak - pozostała po nim świetlista pamięć, najcudniejsze wspomnienie o wielkim Kapłanie i wielkim Polaku.

4472 aktualizowano: 2011-12-31 15:37
Wszystkich rekordów w kategorii: 27

projektowanie stron www szczecin, design, strony dla parafii

OŚRODEK POSTULATORSKI TOWARZYSTWA CHRYSTUSOWEGO

ul. Panny Marii 4, 60-962 Poznań, tel. (61) 64 72 100, 2024 © Wszelkie Prawa Zastrzeżone