Czcigodny Sługa Boży kard. August Hlond
(1881-1948)kardynał; w latach 1926-1948;
Prymas Polski
Założyciel Towarzystwa Chrystusowego; salezjanin
1945-1948
O tragedii żydowskiej.
Przed kilku dniami J. Em Ks. kardynał Hlond, przyjął na dłuższej audiencji bawiącego w Poznaniu przedstawiciela żyd. Zrzeszeń Religijnych ob. prof. Michała Zylberberga. Rozmowa toczyła się w wyjątkowo serdecznej atmosferze. Ks. Kardynał niesłychanie żywo interesował się losem ocalałych Żydów; była to rozmowa daleko odbiegająca od zwykłej urzędowości. Widać było, że niesłychana tragedia narodu żydowskiego do głębi przejmuje głowę kościoła katolickiego w Polsce.
- Wydaje mi się, że nieśmiertelne prawdy zawarte w Starym Testamencie, zaczyna Ksiądz Kardynał, zasady dziesięciorga przykazań, natchnione słowa proroków musiały niepokoić tego prawdziwego szatana jakim był Hitler. Wydawało mu się w pysze antychrysta, jeśli wymorduje Żydów, znikną odwieczne zasady współczesnej cywilizacji i nie tylko fizycznie, ale duchowo zapanuje pogańska myśl narodowych socjalistów. Nie mogło mu się to udać i choć naród żydowski poniósł tak ogromne straty, nie wyszedł jednak złamany.
- Chciałbym na ręce Jego Eminencji złożyć w imieniu Zrzeszeń Religijnych podziękowanie tym wszystkim, którzy nam pomagali ratować się przed plecami krematoryjnymi. Mówię tu przede wszystkim o zakładach sióstr zakonnych, które tak wiele dokonały dla ratowania dzieci.
- Ogromnie mnie cieszy pańskie oświadczenie. Tak musieli postąpić wszyscy, dla których zasady naszego Kościoła nie są pustym dźwiękiem. Ja sam starałem się w czasie pobytu we Francji o tzw. aryjskie papiery dla Żydów polskich, a specjalnie o żółte dokumenty, na podstawie których mogli Żydzi wyjechać do Ameryki.
- Czy nie mógłby Jego Eminencja wy tłumaczyć, dlaczego właśnie Polskę wybrał Hitler za teren mordowania Żydów z całej Europy.
- Myślałem o tym niejednokrotnie. Może najlepszą odpowiedź znalazłem w książce Rauschninga pt. To on mi powiedział. Autor przytacza rozmowy z Hitlerem w latach, poprzedzających przyjście do władzy. W jednej z nich dowodzi Hitler, że tylko wprowadzenie niewolnictwa daje gwarancję wzrostu potęgi państwu. Przykłady tego widział Hitler w państwach starożytnych a nawet w rozkwicie niektórych współczesnych imperiów. W czasie tej rozmowy dowiedział się Rauschning, że w planach Hitlera leżało uczynienie z Polski państwa niewolników. Mało w niej pozostać około 10 milionów ludzi, którzy by pracowali dla wielkości Niemiec. Reszta miała wyginąć. Mordowanie Żydów było wstępem do realizacji planów Hitlera.
- Czy znane są Jego Eminencji wypadki napaści na Żydów już po wyzwoleniu Polski?
- Przejmują mnie one prawdziwym smutkiem, ponieważ są to czyny występujące przeciwko podstawowym zasadom religii katolickiej, wypadki te wołają o pomstę do nieba, na to nie ma rozgrzeszenia, ani przebaczenia tym bardziej, że nie ma żadnych przyczyn do takich wystąpień jak również brak obecnie w Polsce obiektywnych podstaw dla szerzenia antysemityzmu. To jest prawdziwe szaleństwo tych, którzy ciągle konspirują, siedzą w lasach. Wydaje się im, że robią politykę, że napadając na Żydów, zwalczają rząd. Potępiam działalność ich, jako katolik i jako Polak.
- Jaki jest pogląd Jego Eminencji na sprawę Palestyny?
- Odbudowa niepodległości państwa żydowskiego jest sprawą pierwszorzędnej wagi. Naród żydowski odrodzi się wtedy w pełnym blasku po latach nieszczęść i tragedii. Nie wiem jak wygląda kwestia pojemności Palestyny. Podobno może w obecnej chwili przyjąć do miliona Żydów. To byłoby świetne. Życzę Wam ze szczerego serca powodzenia w waszych staraniach.
W sprawie miejsc świętych dojdziemy z pewnością do porozumienia.
Cieszę się, że Pan mnie odwiedził. Niech Pan powtórzy swym siostrom i braciom słowa otuchy. W ich wielkiej tragedii i w dniach radosnych jestem wam sercem bliski. Pamiętajcie, że w tragicznych chwilach jedynie wiara może uchronić od zagłady i katastrofy.
Druk: "Dziennik Powszechny" 21(1946) z dn. 21 stycznia 1946, s. 2;
także: Dzieła, s. 815.