Przemówienie końcowe podczas Międzynarodowego Kongresu Chrystusa Króla.

Poznań, dnia 29 czerwca 1937.
[fragmenty]

Ślubujemy ... że chcemy urzeczywistnić Królestwo Chrystusowe w naszych sercach, w naszych stosunkach i w ustrojach społecznych państw, kulturę swych narodów ożywiać ideą Chrystusa i odżywczym działaniem Ewangelii.

Nie uznajemy chrześcijaństwa bez boskiego odrodzenia, nie chcemy religii bez Ewangelii ani Wiary bez Kościoła, ani Kościoła bez hierarchii, ani katolicyzmu bez apostolskiego laikatu.

Łączymy się z każdym wypadem katolickiej ofensywy. Solidaryzujemy się z męstwem wyznawców Chrystusa i z bohaterstwem jego męczenników. Ludom przeżywającym kalwarię wiary niesiemy bratnie pozdrowienie i zapewnienie, że nie zawiedziemy, gdy zawezwą nas do pracy przy odbudowie świątyń i ołtarzy. Ojcu św. deklarujemy bezwzględną uległość. Wiernie służyć będziemy wielkości państw i szczęściu narodów. Czynem ludzi Akcji Katolickiej budować chcemy nowe czasy. Do ludów świata zwracamy się z apelem, by się ostatecznie i bezwarunkowo zdecydowały na Boga i bez kompromisów oddzieliły się od ruchów bezbożniczych i neopogańskich.

Aby się to spełniło, udzielam wszystkim uczestnikom Międzynarodowego Kongresu Chrystusa Króla, Zjazdu Katolickiego i tu obecnym błogosławieństwa imieniem i powagą Ojca świętego.


Druk: "Msza Święta" 8(1937), s. 2;
także: Dzieła, s. 592-593. 

odsłon: 3677 aktualizowano: 2012-02-24 19:30 Do góry